Dzięki wizycie w poradni i Pani Magdzie zmieniło się moje życie. Od kilku lat ciągle chorowałam i czułam nieustanne zmęczenie. Brakowało mi sił nie tylko na aktywność fizyczną, ale też na zwykłe, codzienne czynności. Przekonałam się jak ważne dla zdrowia jest ODŻYWIANIE SIĘ a nie tylko jedzenie. Czuję się świetnie, mam mnóstwo energii, przestałam chorować i planuję wrócić do ulubionych zajęć sportowych. Dziękuję Pani Magdo!
Agnieszka
Poprawiając wyniki naprawiłam swoje życie
Złe wyniki badań, zbyt wysoka waga, złe samopoczucie - to już przeszłość!
czytaj więcejTo cudowne uczucie móc wrócić do rozmiaru S i wyciągać z dna szafy ulubione ubrania, które nosiłam wcześniej.

W czasie ciąży przytyłam 20 kg, najwięcej w ostatnich 3 miesiącach. Pomimo tego, że jadłam zdrowo kilogramy przybierały szybko. Po porodzie zaczęła się walka o powrót do formy.
Obciełam drastycznie kalorie i zapomniałam o śniadaniu, skupiając swoją uwagę na malutkiej córce. Podczas karmienia piersią waga spadała szybciej. Od czerwca do października 2019 udało mi się zgubić 6 kg, a później do stycznia 2020 kolejne 4 kg. Odstawilam wszystkie cukry, tłuszcze itp., choć teraz wiem, że nie było to najlpesze posunięcie. Potem już byłam znudzona tym, że nie jem tego co lubię, byłam głodna i słaba.
Aż w styczniu 2020 roku z wagą 67 kg trafiłam do Pani Magdaleny.
Od dnia rozpoczęcia diety starałam się być systematyczna, nie podjadać. Dieta bardzo mi odpowiadała, posiłki co 3 godziny sprawiły, że zawsze byłam najedzona. Rano miałam więcej siły i energii niż wcześniej.
A efekty było widać z tygodnia na tydzień.
Pomimo tego, iż nie zawsze udawało mi się ćwiczyć, bo poprostu nie mam na to czasu lub jestem tak zmęczona po całym dniu, że zwyczajnie nie mam ochoty, waga spadała.
6 tygodni stosowania diety pozwoliły mi wrócić do 60 kilogramów. Teraz mam nadzieję, że przy diecie letniej uda mi się zrzucić resztę zbędnych kilogramów i wrócić do wagi z przed ciąży czyli idealne 56 kg.
Naprawdę jest to cudowne uczucie kiedy znów można wrócić do rozmiaru S i zacząć wyciągać z szafy ciuchy, które nosiłam wcześniej.
Dzięki Pani Dietetyk nauczyłam się co jeść, a czego unikać, ale również tego, że dieta to jedzenie zdrowo a nie głodzenie się.
Dziękuję raz jeszcze,
Arleta W.

